Filtr prywatyzujący Natec Owl to niepozorna nakładka na ekran naszego komputera, bądź laptopa, która spełnia ważną w dzisiejszych czasach funkcję zabezpieczenia danych osobowych lub informacji poufnych.
Nikt z nas nie lubi kiedy na nasz ekran spogląda wścibski towarzysz podróży, bądź kolega z pracy, ale często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jakie zagrożenie niesie za sobą wyciek danych, które wykorzystane mogą być do działalności przestępczej.
Wystarczy zdjęcie z ukrycia i nasze dane, bądź dane naszych pracowników mogą wpaść w niepowołane ręce.
Co ważne, Europejskie Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) narzuca obowiązek, którego nie należy lekceważyć.
Naruszenie przepisów z niego wynikających może ponieść za sobą poważne konsekwencje prawne.
Przed takimi wypadkami uchroni nas filtr prywatyzujący.
W czym tkwi tajemnica filtra prywatyzującego? Na pierwszy rzut oka przypomina zwykłą folię ochronną, w rzeczywistości zbudowany z 10 warstw działa dzięki zastosowanej technologii mikro-żaluzji.
To ona, zapewniając nam czytelny widok z przodu, uniemożliwia osobie patrzącej z boku na zobaczenie zawartości wyświetlanej na ekranie.
Już pod niewielkim kątem obraz jest na tyle przyciemniony i zniekształcony, żeby przeszkodzić w odczytaniu danych, a od 30 stopni ekran staje się całkowicie czarny.
Pewnie nie jedna osoba zastanowi się, dlaczego patrzymy w wygaszony ekran.
Filtr prywatyzujący Natec Owl chroni nie tylko poufne dane ale również nasz wzrok.
Spędzając długie godziny przed ekranem komputera narażeni jesteśmy na szkodliwe promieniowanie.
Filtr ogranicza jego przenikanie, a przeciwodblaskowa właściwość dodatkowo zmniejsza zmęczenie oczu.
Filtr prywatyzujący wykonany jest w trwałego materiału, który dodatkowo ochroni ekran przed zabrudzeniami, zarysowaniami, a także ogranicza pozostawienie smug i odcisków palców.
Co ważne, filtr zachowuje dotykowe funkcje wyświetlacza.
Natec Owl zamontować można, w zależności od preferencji, na dwa sposoby.
Każdy z nich jest niezwykle prosty i zajmuje dosłownie chwilę.
Dzięki zaczepom przyklejanym na ramę monitora, w łatwy i szybki sposób, w dowolnym momencie możemy założyć i zdjąć filtr.
Metoda ta sprawdzi się w przypadku, kiedy chcemy podzielić się zawartością wyświetlaną na ekranie.
Bardziej dyskretnym, niewidocznym sposobem są przeźroczyste paski naklejane bezpośrednio na ekran.